czwartek, 6 listopada 2014

Jak cię widzą, tak cię piszą



Myślę sobie...


Dziś o szeroko rozumianym właściwym stroju uczniowskim… Uff, trudny temat. Za ten niewłaściwy w tabeli punktów grozi 40 minusowych. Ale czym on właściwie jest? Czy strój to wyraz naszego stylu, czy świadczy o naszym statusie majątkowym i pozycji naszych rodziców, a może jest wyrazem naszej osobowości?
Do tego tematu mam dość tradycyjne podejście, wydaje mi się, że osobowość można podkreślić swoim zachowaniem, postawą i strojem nie trzeba wykrzykiwać: „Jestem ciekawym człowiekiem”. Nie jestem jednak zwolennikiem mówienie innym, co ubierać i jak żyć. Póki co, w naszej szkole nie widzę osób, które ostentacyjnie demonstrują swoją odmienność, ale czy warto zamykać jej drzwi?
Inna sprawa to strój galowy. Tu jestem zatwardziałą konserwatystką. Są takie momenty w naszym życiu szkolnym i osobistym, że ubiór staje się wyrazem szacunku wobec zdarzeń, które świętujemy i ludzi, których chcemy uhonorować.
 Za wyjątkową okoliczność uważam również konkursy. Drużyna sportowa wychodzi na mecz we właściwym stroju, uczestnik konkursu powinien zrobić to samo. Jeśli jestem wyjątkowy i pracowity, to dlaczego nie chcę tego podkreślić?
            Czekam na Wasze komentarze i odpowiedzi na pytanie, czym jest właściwy strój uczniowski i czy Wasza wolność wyboru jest ograniczona. A może i wasi rodzice wypowiedzą się na temat, czego nie wypada wkładać do szkoły. 
Podyskutujmy!
            Mam nadzieję, że udam nam się wspólnie ustalić, za co mamy te 40 punktów wpisywać.

Za tydzień – makijaż i dodatki w szkole!


M.G.

4 komentarze:

  1. Moim zdaniem powinnismy mieć więcej "wolności" co do ubioru poniewaz w innych szkołach niema tak regorystycznych zasad. Na codzień każdy może się ubierac jak chce. Ale w dni świąteczne, czy jakieś uroczystości szkolne powinien być strój galowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim zdaniem temat który powinniśmy poruszyć w przyszłości to używanie telefonów komórkowych w szkole, konfiskacja ich przez nauczycieli oraz przechowywanie sprzętu w szkole aż do zgłoszenia się rodziców.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeden z pierwszorzędnych tematów, który na pewno będzie poddany dyskusji :)

    OdpowiedzUsuń